«--

Dante · 2013-02-17 14:38:07

Dante nieco się zdziwił, że dziewczyna ma ochotę odwiedzić tak obskurne miejsce jak obóz pełen brudnych, śmierdzących żołdaków, którzy na widok kobiety zapewne rzuciliby się na nią bez chwili wahania.To były oczywiście przypuszczenia Dantego bo widząc jak natura skrzywdziła wielu z nich wyglądem raczej wiedli życie jak w celibacie...
-Serio? Wiesz bardzo chętnie bym cię zabrał ale... -powiedział nagle przerywając.
I tutaj nastąpiła ta znajoma scena z Anime w której postać kuca obejmując kolana ramionami pod ścianą zwrócona twarzą do niej a nad nią unosi się ciemna aura wstydu z pionowych kresek.
-... Zgubiłem drogę. -wyjaśnił do końcaw ciąż w tej pozycji.

Misaki · 2013-02-17 14:56:01

Możliwe, że znajdując się w obozie, Misaki miałaby poważne problemy z przetrwaniem, ale po prostu nie wpadło jej to do głowy. W sumie rzeczywiście - skoro Dante poznał ją mimo stroju biedaka, który uważała za perfekcyjny, nie jest dobra w przebierankach i udawaniu, że jest kimś, kim nie jest? Ale znowu cóż poradzić na wolę walki młodego serca? Dlaczego kobiety nie mogą stanąć na równi z mężczyznami i tak jak oni mieć dużo więcej praw i obowiązków? Wyobrażasz sobie, jak życie takiej "księżniczki" może być nudne?
-Chyba żartujesz. - dziewczyna stwierdziła, że to jego nagłe takie zachowanie jest tylko próbą zmiany tematu na zwykłą błahostkę i pozbycia się rozmowy o obozie.
-Mi się nigdzie nie spieszy, możemy poszukać wyjścia. - uśmiechnęła się krzywo. O nie, to mu się nie uda! Będzie zmuszony jej wszystko wyjaśnić.

Dante · 2013-02-17 21:57:42

Dante dalej siedział pod ścianą w mrocznej scenerii.
-Niestety nie... Jeśli chodzi o znajdywanie drogi to jestem beznadziejny. -przyznał się skrycie.
Taka prawda. Metoda "na czuja" nigdy nie była jego mocną stroną a w labiryncie byłby na tyle skuteczny co ślepy, kulawy pies pozbawiony węchu.
Kiedy dziewczyna zaproponowała ze z nim poszuka obozu odwrócił się do niej i jego oczy były pełne świecących gwiazdeczek.
-Na... Naprawdę? Zrobisz to dla mnie? <3 -zapytał z wielkimi łzami wzruszenia w oczach... czyli kolejny gest w stylu Anime.

Misaki · 2013-02-17 22:08:47

Misaki spojrzała na chłopaka z niezbyt dobrze powstrzymywanym uśmiechem i przewróciła demonstracyjnie oczami. Szczerze mówiąc, w tej roli wyglądał po prostu komicznie: dorosły, silny facet, a zachowuje się jak dziecko. Tego by się po nim nie spodziewała. Na szczęście, ta dziewczyna posiada ten niezwykły dar, jakim jest poczucie humoru więc uznała po prostu, że te działania i kulenie się w kącie z błyskiem dziecięcej nadziei w oczach to po prostu próba rozbawienia jej. I, muszę przyznać, dosyć udana.
-Znaj moje miłosierdzie.
Odwróciła się z wyniosłą miną, jednak stojąc plecami do niego nie mogła już powstrzymać uśmiechu.
-Idziemy.

Dante · 2013-02-17 22:43:08

Kiedy dziewczyna się odwróciła Dante napełniony mocą jej dobroci dostał nagłego przypływu energii! Szybko podbiegł do dziewczyny, złapał ją w talii i posadził sobie na prawym ramieniu.
-Dobra! No to lecimy!!! -krzyknął i skumulował Reiatsu w lewym ramieniu.
Sekundę potem pojawiło się na nim zbrojenie w kształcie głowy Demona, z którego wystawała para stalowych, ostrych skrzydeł. One od razu silnym machnięciem uniosły Dantego i Misaki w powietrze.

z/t

Ogłoszenie

#31 2013-02-17 14:38:07

Re: Biedna dzielnica

#32 2013-02-17 14:56:01

Re: Biedna dzielnica

#33 2013-02-17 21:57:42

Re: Biedna dzielnica

#34 2013-02-17 22:08:47

Re: Biedna dzielnica

#35 2013-02-17 22:43:08

Re: Biedna dzielnica

Stopka forum