Tsuki - 2012-12-31 01:08:34

Wielka pustynia o niezmierzonych granicach w całości pokryta piaskami oraz licznymi wydmami.
Często występują tutaj burze piaskowe oraz czasem ruchome piaski. Czasem można natrafić na szczeliny o różnych głębokościach.
Żerowisko sporej liczby Hollowów.



-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-



Tsuki nie wiedział dokąd zabierze go ten cały portal, jednak instynkt oraz głód ciągnęły go do przodu. Gdy doszedł do końca, jego ślepiom ukazała się olbrzymia pustynia. Przez chwilę Tsuki czuł zwątpienie, jednak instynkt ponaglał go by rozpoczął poszukiwania. Nie wiedział zbytnio czym powinien napełnić swój żołądek ale coś go ciągnęło do tego by znaleźć innego jemu podobnego. Na pewno nie zamierzał tutaj ginąć. Nie teraz kiedy przeszedł przez tyle. Tsuki skupił się i postanowił użyć swoich wyostrzonych zmysłów. Starał się... wytropić swoją ofiarę czy to węchem czy słuchem.

Patariko - 2013-01-02 21:21:40

Pusty dostrzegł w oddali zarys jakiejś postaci, wyglądała trochę jak tygrys. Na jej plecach widać było jednak skrzydła i dwie dodatkowe łapy, ogon był długi a na jego końcu znajdowała się dziwna kula z kolcami. Kiedy Tsuki był bliżej tygrys spojrzał na niego, nagle poprostu skoczył na przybysza i usiłował go rozszarpać, był jednak na podobnym poziomie przez co rozszarpanie sprawiało problemy. Uderzał nie tylko łapami ale i ogonem, czasem usiłował gryźć.

Tsuki - 2013-01-03 13:58:02

Tsuki już od momentu kiedy zauważył stwora wiedział, że nie jest to zabawa i że może zginąć. Co dziwne gdzieś w środku kręciło go to ryzyko i coś dodawało mu sił. Nim zdążył się nawet odezwać, kiedy hollow zaatakował go. Widać nie miał w zwyczaju rozmowy. Gdyby chłopak był nadal duszą albo człowiekiem pewnie zostałby rozszarpany na miejscu jednak teraz był znacznie szybszy, jak też wytrzymalszy, silniejszy i zręczniejszy. Walka na dobre rozpoczęła się. Tsuki w swojej nowej formie starał się wykonywać zwinne uniki przed atakami hollowa. Łapy z pazurami pomagały mu przy dokładnie wymierzonych skokach. Kiedy tygrys starał się go ugryźć Tsuki robiąc unik spróbował szybko skoczyć i przelecieć przy tułowiu hollowa starając się ciąć jego bok swymi ostrymi pazurami. Jednocześnie miał oko na jego ogon oraz dodatkowe. Co by nie było trochę dziwadło było z tego hollowa.

Reiatsu: 1 800 + 540 = 2 340
    Siła: 6 + 2 = 8
    Wytrzymałość: 4 + 1 = 5
    Szybkość: 10
    Zręczność: 4 + 1 = 5

Patariko - 2013-01-03 21:20:17

Tygrys nagle wyleciał w górę na skrzydłach po czym zaczął opadać kręcąc się i uderzając Tsuki w głowę. Mimo wszystko widać było na jego ciele kilka ran. Tygrys znowu usiłował drapać Tsuki rozcinając lekko jego klatę.
-GRAW!
Zaryczał Tygrys, a Tsuki został obalony na ziemię przez falę dźwiękową i znowu raniony przez przeciwnika.

Tsuki - 2013-01-03 22:52:47

Nie było za dobrze. To był dopiero walki, a już był ranny i oszołomiony po ryku tej bestii. Tsuki jednak nie miał czasu na żale z powodu niepowodzenia i szybko zebrał się na swoje łapy. Jego ślepia podążały za hollowem i obserwowały każdy jego ruch. Nagle ruszył w kierunku tygrysa i będąc w odległości paru metrów skoncentrował się i zebrał reiatsu w swoim pysku, następnie wypuszczając balę wprost w łeb tygrysa. Z tej odległości przeciwnik nie miał szans uniknąć takiego ataku. Tsuki jednak wiedział, że to go może nie zabić i od razu skoczył szybko w jego kierunku starając się mocno ciąć pazurami po szyi stwora i następnie wbić swój ogon w jego tułów.


Reiatsu: 2 340 - 50 = 2 290
    Siła: 8 - 1 = 7
    Wytrzymałość: 5
    Szybkość: 10
    Zręczność: 5

Patariko - 2013-01-05 11:11:38

Tygrys oderwał balą c go lekk oszołomiło jednak nie powstrzymało przed dalszą szarżą. Kiedy się zetknęli walczyli jak równy z równym i oboje obrywali. Po chwili Tygrys odskoczył, miał na ciele wiele ran, Tsuki też nie wyglądał najlepiej, jego lewa ręka była niesprawna z powodu rany na barku. Widać było, że Nowy Pusty może mieć problemy z jakimkolwiek przeciwnikiem z Hueco Mundo, gdyż są bardziej wprawieni w walkę nawet niż ten tygrys.

Tsuki - 2013-01-05 13:22:05

Ból lekko ćmił umysł Tsukiego, jednak nadal pozostawał skupiony na walce. Nie wolno mu było teraz spuścić wzroku ani na chwilę. Mogło się to zawsze skończyć dla niego najgorszym... śmiercią. Nie mógł za nic sobie na to pozwolić, nie po to pokonał bezmyślnego hollowa wcześnie, który starał się go pochłonąć, by teraz zginąć i niczego nie osiągnąć. Nie... Wewnętrzna złość ogarnęła młodego Hollowa. Jego rany nagle zaczęły się zasklepiać i po chwili jego ciało było już w pełni sprawne. To był odruch, ale Tsuki pojął co to za zdolność i jak jej używać. Nie dając czasu na obmyślenie ruchu przeciwnika, Tsuki znów rzucił się w wir walki. Tym razem jednak obiegał bardzo szybko przeciwnika i nagle z pomocą swoich łap, które idealnie ułożyły się w na piasku odbił się i skoczył nad tygrysa, poza zasięg jego paszczy i normalnych łap. Jednak nie był to prosty skok. Tsuki wirował a wysunięty ogon razem z nim. Dodatkowo wystawił łapy z pazurami by w razie czego móc zabezpieczyć się przed uderzeniem jego łap czy ogona, ewentualnie skrzydeł. Celem Tsukiego było zaatakowanie hollowa w jego kręgosłup. Gdyby wszystko się udało i gdyby udało mu się sparaliżować wroga, mógłby jakoś wykończyć stwora.

Reiatsu: 2 290 - 200 = 2 090
    Siła: 7 - 1 = 6
    Wytrzymałość: 5
    Szybkość: 10 - 1 = 9
    Zręczność: 5

Hayate Nizashi - 2013-01-07 21:59:38

W trakcie lotu Tsuki został uderzony ogonem Hollowa w bok przez co odleciał na parę metrów. Skurcz wywołany uderzeniem sprawił, na szczęście dla nowego pustego, że jego łapa poruszyła się w dziwny sposób i ucięła ogon tygrysa. Ten zawył z bólu, padł na ziemie i zaczął ryczeć na prawo i lewo.
- GRAW! GRAW! GARW! - Przez używanie tej techniki jego reiatsu spadało ale ciężko było się teraz do niego zbliżyć. Tsuki dostał dwa razy falą uderzeniową prosto w twarz co przeturlało go jeszcze dalej.

Tsuki - 2013-01-07 23:36:21

Co prawda nie wszystko poszło po myśli lisiego hollowa, to jedna rzecz spełniła warunek. Mocniej ucierpiał przeciwnik, niż on sam. Jednak te cholerne fale dość daleko odrzuciły go od swojego wroga. Zbierając w sobie siły i czując, że hollow wykorzystał sporo swojego reiatsu na te fale, zebrał się z piachu i znów ruszył do ataku. Wielki nienaturalny księżyc rozświetlał pole tej bitwy. Tsuki szybkimi długimi susami pokonywał kolejne odległości, aż w końcu znów znalazł się przy tygrysie. Nie uderzył jednak okazjonalnie go w pysk, jakby to wyglądało, ale ułamek sekundy przed tym skręcił w lewo, posyłając swój ogon, by uderzył bestię w głowę. Sam Tsuki, mimo że odskoczył, to w powietrzu odwrócił się i znów odbijając się od piasku, poszybował w kierunku, karku bestii. Wiedział, że są tam wciąż te dziwaczne ramiona, jednak nie zamierzał się po prostu wgryźć w szyję stwora. Lecąc z dużą szybkość chciał wykorzystać impet i wgryzając się swymi zębiskami w jego szyję, jednocześnie chciał się okręcić na około, skręcając bestii kark i wygrywając walkę. Tsuki tak mocno skupił się na tym, że nawet nie zauważył, jak z jego ciała, zaczęło wydobywać się mgliste ciemnoniebieskie reiatsu. Nagle siła młodego hollowa znacznie wzrosła, tak samo jak jego szybkość.

Reiatsu: 2 090 - 600 = 1 490
    Siła: 6 + 4 = 10
    Wytrzymałość: 5
    Szybkość: 9 + 2 = 11
    Zręczność: 5

Hayate Nizashi - 2013-01-08 19:58:41

Tsukiemu udało się trafić w głowę bestii i wgryźć w jej kark ale jak się okazało, był on mocniejszy niż myślał. Tygrys złapał młodego pustego swoimi dodatkowymi łapami i wbił pazury w jego plecy. Krew, jeśli tak można określić te czarną papkę, spływała po obydwu i zaczęła tworzyć duże plamy. Cała sytuacja nie była zbyt ciekawa ale Tsuki był w zdecydowanie lepszej pozycji.

Tsuki - 2013-01-08 23:34:35

Tsukiemu udało się wbić swoje kły w szyję tego tygrysa, ale to było jednak niewystarczające. Bestia okazała się być mocniejsza niż przypuszczał, dodatkowo po chwili poczuł mocny ból po swoich bokach. Niestety hollow z łapami na plecach potrafił je dobrze wykorzystać. Tsuki mimo to nie zamierzał opanować się towarzyszącemu mu falom bólu. Całe jego skupienie powędrowało, to chęci ubicia tego stwora. Musiał w końcu to zrobić, albo sam zginie. Znów jego ciało zaczęło emanować własnym reiatsu. Miał w zębiskach jego kark, jednak miał za mało siły.... Siła... Tego potrzebował... więcej siły! Jeszcze trochę i by mógł rozgnieść jego kości i zabić to coś... Włożył w ten uścisk całą swoją siłę, by tylko zmiażdżyć wroga...

Reiatsu: 1 490 - 1 200 = 290
    Siła: 6 + 12 = 18
    Wytrzymałość: 5
    Szybkość: 3
    Zręczność: 5

Hayate Nizashi - 2013-01-09 16:13:33

Słychać było tylko głośne chrupnięcie, to kark tygrysa pękł. Ten zaś padł na ziemie martwy, jego pazury wciąż tkwiły w ciele Tsukiego ale już nie próbowały go rozerwać. Walka się skończyła, młody Hollow mógł się teraz nacieszyć posiłkiem i zregenerować siły. Pustynia stała się cicha i spokojna, można było choć na chwilę zapomnieć o trudach życia.


Nagroda: 400 doświadczenia, 6PN, 3G

Tsuki - 2013-01-09 18:09:06

Tsuki poczuł jakąś wewnętrzną ulgę, po tym wszystkim. Był ranny, jednak mimo wszystko zaczął wchłaniać pokonanego stwora, co jakby wzmocniło go i oddało mu trochę sił. Po wszystkim okazało się też, że rany Tsukiego zagoiły się. Może aktualna forma miała więcej plusów niż mógł się spodziewać? Tsuki poczuł się też, że jego moc jakby lekko wzrosła. Może jak pożre więcej takich hollowów to zyska dzięki temu wielką moc? Tsuki skończywszy swój pierwszy posiłek wstał i zaczął iść w stronę wielkiego księżyca. Może znajdzie tam coś ciekawego, albo jakąś prowizoryczną kryjówkę. Kto wie.

Tsuki - 2013-01-14 18:02:02

Po mijających godzinach rany a także samo reiatsu Tsukiego zaczęło się regenerować. Po długich chwilach w tym procesie, Tsuki odzyskał swoje siły i zdrowie.

Rafael - 2013-01-14 19:22:40

// Mogłeś dać edita a nie spamujesz  \\
Tsuki przemierzał pustynie trwało to bardzo długo co prawda jego rany i reiatsu się zregenerowało. Ale po tak długim marszu czuł ogromny głód który nie był niczym nadzwyczajnym u pustego ale można było w nim odczuć pragnienie za wodą lub czymś innym. Po kilku godzinach Tsuki znalazł się w burzy piaskowej piasek był bardzo dokuczliwy dla pustego i niemal uniemożliwiał marsz dalej. Tsuki nie widział ani nie wyczuwał niczego niepokojącego. Dalszy marsz w kierunku księżyca jest nie możliwy z powodu widoczności.

Tsuki - 2013-01-14 23:48:44

Tsuki był w głębi siebie uparty jednak, burza piaskowa wzmagała się coraz bardziej, co zmusiło go do zmiany kierunku swojego marszu. Jeśli liczyć, że kierował się wprost na księżyc, postanowił skręcić w prawo. Szukał wyjścia z tej cholernej burzy piaskowej. Odludna pustynia, którą zamieszkiwały te stwory jak on sam, Hollowy. A musiał trafić na coś tak mu znanego jak burz piaskowa.
-Szlag...
Wysyczał przez zęby Hollow, starając się jakoś wyjść z obszaru burzy, lub chociaż znaleźć jakąś kryjówkę.

Rafael - 2013-01-15 00:01:56

Tsuki skręcił w prawo szedł i szedł a właściwie przedzierał się przez piasek pustyni latający dookoła kiedy nagle poczuł że jego nogi zaczęły zapadać się w piasek chyba udało mu się trafić na ruchome piaski było to bardzo niebezpieczne. Piasek pochłonął go już do kolan teraz musi jakoś się wydostać z tej opresji. Widoczność była nadal niezadowalająca z powodu burzy piaskowej. Próba poruszania jedną nogą powodowała coraz większe zapadanie. Jedynie brak ruchu go nie przyspieszał.

Tsuki - 2013-01-15 00:27:24

Cholera! Wpierw ta głupia burz piaskowa, a teraz ruchome piaski, no już gorzej to chyba być nie mogło, chociaż lepiej tak nie myśleć, bo jeszcze się okaże, że będąc w tym położeniu zostanie nakryty, przez jakiegoś innego hollowa... No nie byłoby za ciekawie. Tsuki nie wiercił się, gdyż znał zjawisko ruchomych piasków. Jednak jeśli dalej będzie stał w miejscu to i tak zostanie wciągnięty gdzieś pod powierzchnię... Były więc dwie możliwości. Albo dać się pochłonąć, albo coś wykombinować. Pierwszej opcji nie brał nawet pod uwagę, więc szybko w myślach analizował sytuację i możliwe drogi ucieczki... których zbyt wiele nie było... Wpadł jednak na dość ryzykowny pomysł. Dowiedział sie już samemu, że reiatsu to harmonijna jak i czasem niestabilna energia duchowa, która w odpowiedniej formie może uderzać odpychać spalać, a nawet chyba leczyć. Wiedział jak stworzyć balę, to mogło mu się też przydać. Skupił się na chwilę i postanowił wykorzystać jedną ze swoich technik by wydostać się z pułapki. Co prawda nigdy tego nie robił aż w takiej skali, jednak wierzył, że upór i silna wola pomogą mu w tym. Przy każdej ze swoich łap, skupił odpowiednią ilość reiatsu i o chwili wytworzył w piachu 4 bale. Chwile je przytrzymał, by po chwili puścić i pozwolić im dać się wypchnąć lekko ponad powierzchnię. Tsuki był w miarę lekki, więc zrobienie tego raczej nie sprawiało mu większych problemów. Przy odpowiedniej asekuracji 4 balami, które przed chwilą wystrzeliły Tsuki miał szansę wydostać się z pułapki, a korygując swoim ogonem, starał się zapanować na swoim mocnym skokiem. Czasem trzeba też użyć reiatsu do takich głupich rzeczy, jednak Tsuki po prostu nie miał zbytniego wyboru.

    Reiatsu: 1 800 - 200 = 1 600
    Siła: 6 - 1 = 5
    Wytrzymałość: 4
    Szybkość: 10 - 1 = 9
    Zręczność: 4

Rafael - 2013-01-15 14:43:48

Tsuki zareagował bardzo szybko i zdecydowanie sprawiło to że dał radę się wybić za pomocą 4 bal i jakoś dostać na normalny piasek. Burz nadal była i utrudniała widoczność ale nie tylko szum spowodowany jej obecnością także utrudniał używanie innych zmysłów. Tsuki z powodu ostatnich wydarzeń stracił poczucie kierunku. Sytuacja była lepsza ale nadal nie za ciekawa. Piasek bardzo doskwierał pustemu długie wystawienie na jego działanie może się skończyć nawet śmiercią.

Tsuki - 2013-01-16 00:26:37

Tsuki wciąż przedzierał się przez zamęty burzy piaskowej. Szczęście, że wymyślił przed chwilą skuteczny pomysł na ucieczkę z tych ruchomych piasków, inaczej pewnie udusił by się pod napływami piasku. Dalej jednak zagrażała mu cała ta burza i piasek, który z dużą prędkością leciał w powietrzu. Coś z tym trzeba było jak najszybciej zrobić. Tsuki nie miał niestety takich mocy by kontrolować pogodę i jej zjawiska... Taka umiejętność pewnie by się tu przydała. Tsuki jednak wpadł na pewien pomysł. Chodząc po tym piasku, nie raz czuł pod swoimi nogami, że piach jest jakby mocniejszy i nie zapada się zaraz po jego odkopaniu. Być może, gdzieś w pobliżu mogła znajdować się jakaś oaza, która nawadniała piasek. Kto wie, bo aktualna widoczność sięgała zeru. Tsuki swoimi łapami szybko zaczął mocno odgarniać piasek, odrzucając go na boki i powoli wkopując się w podłoże. Kopał bez wytchnienia, musiał w końcu jakoś schronić się przed tą burzą piaskową...

Rafael - 2013-01-16 17:44:12

Tsuki kopał w podłożu gdzie piasek wydawał mu się twardszy, a piasek obsypywał się z powrotem w dziurę była to dość bezsensowna i trudna praca Tukiemu udało się wykopać dołek o głębokości około 70 cm. Burza pisakowa nadal szalała utrudniając praktycznie wszystko. Dołek wykopany przez niego był suchy bez wilgoci ale chociaż trochę obniżał oddziaływanie burzy piaskowej.

Tsuki - 2013-01-16 20:07:14

Cholerny piasek... Siedemdziesiąt centymetrów udało się tylko wyryć... Lepsze to niż nic, jednak wciąż trzeba było więcej. Ciekawe, czy po tymi warstwami piachu kryją się jakieś jaskinie... W przypadku ostatnich ruchomych piasków jakieś były. I to takie, że stały się śmiertelną pułapką. Tsuki postanowił przerwać kopanie i podskoczył wysoko, po czym wypuścił balę wprost w wykopaną przez siebie dziurę. Czysto w teorii zawsze coś mogło się znajdować pod tym piachem... na przykład więcej piachu. Albo jaskinie! Tsuki był dobrej myśli, mimo że piasek od tej burzy bardzo go wyprowadzał z równowagi. Yhh chyba mistrzem przetrwania by nie był, ale musiał coś wykombinować... Jak nie to, to coś innego.
    Reiatsu: 1 600 - 50 = 1 550
    Siła: 5
    Wytrzymałość: 4
    Szybkość: 9 - 1 = 8
    Zręczność: 4

Rafael - 2013-01-17 21:42:29

Tsuki wystrzelił balę podczas wyskoku w duł jaki wykopał. Kiedy już wylądował nie dostrzegł żadnej znaczącej różnicy w dołku. Piasek dookoła niego nadal szalał kiedy nagle Tsuki poczuł jak ziemia wibruje było to dziwne, można było odnieść wrażenie że to trzęsienie ziemi. Widoczność nadal była tragiczna na słuchu także nie można było polegać. Zjawisko trzęsienia powoli się nasilało.

Tsuki - 2013-01-18 14:43:36

Tsuki zauważył niecodziennie zjawisko. Ruchome piaski? Ok w końcu to pustynia. Burze piaskowe? Też w sumie się zdarzają i to o różnej sile... Ale trzesienie ziemi? I to na pustyni pokrytej piachem? To nie było coś normalnego i zwykłego. Pewnie mogła to być jakaś zasadzka albo przypuszczany atak. Tsuki uważnie obserwował piasek pod swoimi łapami, by móc w ostatniej chwili odskoczyć. Nie miał pojęcia czy to pułapka czy jakieś zjawisko niecodzienne, ale wolał nie podawać się na tacy przeciwnikowi.

Rafael - 2013-01-18 16:09:17

Tsuki  stał bez ruchu wyczuwając drgania zdawały się one przybliżać. Jego oczy spoglądały na piasek pod nim uważnie drgania powoli zatrzymywały się. Po chwili nie można było ich już wyczuć. Burza piaskowa utrudniała widzenie i inne zmysły. Dołek w piasku powoli zaczynał znikać przez nowo naniesiony piasek który go zapychał.

Tsuki - 2013-01-19 17:26:57

Dobra jednak "nadzieje" hollowa nie spełniły się. Nic się nie stało. Kierowany złym przeczuciem stwierdził, że dalsze próby wykopania czegokolwiek zdadzą się na niczym. Starając się określić kierunek skręcił w lewo czyli w przeciwny kierunek do tego, skąd nadchodziła burza piaskowa. Są one dosyć szerokie, ale zawsze mają swój koniec. Nie pozwoli przecież dać się pokonać jakiemuś głupiemu piachu! Tsuki wytrwale dążył na przód osłaniając swoje oczy oraz nozdrza przed piachem. Dzięki temu mógł poczuć zapach kogoś lub czegoś, jeśli będzie dostatecznie blisko. Nie zwalniał tępa i dzięki czterem łapom wytrwale gnał do przodu.

Rafael - 2013-01-20 14:36:37

Tsuki zaczął iść a właściwie biec piasek praktycznie uniemożliwiał widzenie tego co znajduje się przed nim. Kierunek biegu także był nie znany Tsukiemu gdyż nie był by w stanie zapamiętać wszystkich obrotów jakie wykonał do tej pory w burzy. Kiedy nagle biegnąc uderzył o coś dużego było twarde i wyglądało na skałę. Lecz wyglądało to trochę dziwnie przypominało to raczej coś zaokrąglonego przypominającego rurę przynajmniej w tym fragmencie na jaki natrafił Tsuki. Widoczność uniemożliwiała dostrzeżenie reszty tego obiektu.

Tsuki - 2013-01-20 16:37:37

Lekko zdezorientowany Tsuki, otrząsnął się po zderzeniu i starał się ogarnąć na co natrafił. Dziwiło go to, że nie wyczuł tego czegoś nim przyfasolił w to zdrowo swoim łbem. No nic nie ma co się długo zastanawiać, trzeba coś zrobić. Hollow powoli zaczął okrążać dziwny obiekt, zastanawiając się nad tym, czy może go wykorzystać jako prowizoryczną zasłonę przed burzą piaskową. Jednocześnie jednak wolał się upewnić i mocno wytężał swój słuch, oraz węch, by w razie czego móc usłyszeć ruch lub wyczuć czyjąś obecność. Ostrożnie stąpał na swoich łapach, nadstawiając swoje uszy. To nie była zwykła pustynia, gdzie zagrożeniem byłyby węże czy skorpiony, ale pustynia w innym świecie, gdzie mógł natrafić na kolejnych takich jak on... W sumie czemu nie, w końcu jego głód znów zaczynał się odzywać.

Rafael - 2013-01-21 13:28:28

Tsuki zaczął okrążać obiekt i stwierdził że był on ogromny. Pusty zaczął iść wzdłuż niego przyglądając się temu czemuś. To rurowato podobne coś zaczynało się zwężać i zapadać pod piasek gdzie całkowicie znikało. W miejscu zapadnięcia widać spory nadmiar wypchniętego piasku na zewnątrz. Długość tego czegoś przekraczała 300 m z jednej strony z drugiej nadal nie było wiadomo. Wyniki nie były do końca pewne przez burzę piaskową i ograniczenie widoczności nią spowodowane.

Tsuki - 2013-01-21 15:20:02

Wciąż po głowie chodziła jedna myśl. "Co to może być" i "Czy nie jest to jakaś pułapka"... Hollow powoli szedł wzdłuż dziwnego obiektu, powoli przy okazji podchodząc do jednego z jego boków. Starał się określić co to było, ale nie mógł... Zbliżywszy się dostatecznie, dotknął ostrożnie obiektu swoją łapą. Ostrożnie i z asekuracją. Jego mięśnie były gotowe w każdej chwili umożliwić mu odskok do tyłu, w dodatku posiadał też swoje specjalne umiejętności, które jakby "obudziły" się w nim. Tsuki nie był ich do końca pewny, jednak jakoś wiedział do czego jest zdolny i w jaki sposób może działać.

Rafael - 2013-01-21 15:28:16

Tsuki powoli dotknął tego czegoś i czekał z niecierpliwością na jakąkolwiek reakcję lecz takowej nie było. Burza szalała nadal nieubłaganie. W dotyku to coś było szorstkie wysuszone i twarde. Oprócz tego nie działo się nic wartego uwagi.

Tsuki - 2013-01-22 18:54:46

Dziwny obiekt troszkę zawiódł oczekiwania Hollowa. Tsuki bowiem myślał, że stanie się coś nieprzewidzianego, coś co da mu możliwość dalszego rozwoju, zaryzykowania życia i posmakowania znów adrenaliny. Niestety nic nieprzewidzianego się nie stało, więc liso-podobny postanowił pozostać przy dziwnym obiekcie, który zasłaniał go przed piaskiem, którym burza piaskowa atakowała go od ostatnich kilkudziesięciu minut. Miał zamiar przeczekać to wszystko, a gdyby się rozpogodziło, to mógłby ruszyć dalej, bez dalszych przeszkód.

Rafael - 2013-01-22 22:41:50

Tsuki położył się obok tego czegoś i czekał aż burza minie był to dobry pomysł ponieważ piasek nie dokuczał tak bardzo. Czas mijał kiedy nagle to coś poruszyło się przesuwając się jakieś 20 metrów. Tsuki miał szczęście że nie został przygnieciony to coś falowało niczym wąż. Jego przemieszczaniu towarzyszyło drganie piasku podobne do tego wcześniejszego. Chyba Tsuki jednak znalazł coś wyjątkowego na tej ogromnej pustyni.

Tsuki - 2013-01-23 21:18:26

Spokój Tsukiego został przerwany przez nagły ruch tego obiektu. Wyglądało na to, że jest to coś na podobieństwa przeogromnego węża. Tsuki jednak właśnie szukał czegoś, co by dało mu frajdę a także adrenalinę towarzyszącą niebezpieczeństwu i pewnej dozie szaleństwa. Hollow wskoczył na to stworzenie i używając swoich pazurów złapał się mocno by nie spaść. Ciekawe, gdzie to coś go zaciągnie. Mimo, że przeszkadzał mu znów piach, nasłuchiwał uważnie wszystkich odgłosów, by w razie gdyby znalazł się w niebezpieczeństwie, mógł przetrwać dzięki swoim zmysłom.

Rafael - 2013-01-24 17:34:46

Tsuki doczepił się do tego czegoś bardzo mocno niemal przylepiając się po czym czekał na reakcję ale takowej nie było. Burza piaskowa szalała nadal zmysły nie dawały rady wychwycić niczego podczas takich warunków minęło kilka chwil kiedy nagle to coś znowu ruszyło tym razem ruszyło niczym szalone. Tsuki odruchowo zamknął oczy i to znacznie go uratowało szybkość jaką rozwinęło to coś była ogromna napór piasku który uderzał w ściśle przylegającego Tsukiego był ogromny niemal ranił go tworząc małe zarysowania na jego ciele. Po jakiejś minucie Tsuki przestał czuć piasek napierający na niego przez co mógł otworzyć oczy i dostrzegł jak wygląda ten stwór w całej swojej okazałości i zdecydowanie wyglądał na groźnego na ogonie i głowie miał czerwone włosy.
http://fc09.deviantart.net/fs70/f/2010/265/1/e/1e251a2ca599436b48cf51ea905e15e8-d2z8xo1.png

Tsuki - 2013-01-24 18:24:40

Mały Hollow był trochę zszokowany rozmiarami spotkanego stworzenia. Mógł mieć tylko nadzieję, że nie jest wrogo nastawione, chociaż gdy teraz siedział prawie na jego głowie, to się zastanawiał po jaką cholerę właził na to coś... Były jednak plusy tego wszystkiego. Nie musiał już bowiem pierdzielić z tą cholerną burzą piaskową, choć nadal czuł lekkie pieczenie od tej szybkości i siły z jaką piasek uderzał w ciało Tsukiego, podczas tej szaleńczej jazdy. Powoli starając się zsunąć ze stwora, Tsuki zbliżył się do jego grzywy. Może nie został jeszcze zauważony, w końcu wdrapał się na stwora, kiedy o jego cielsko obijały się tony piasku z burzy piaskowej.

Rafael - 2013-01-26 20:39:45

Tsuki miał zamiar przesunąć się kiedy on znowu ruszył w wyniku czego wylądował na piasku lekko się poobijał a wąż ruszył dalej jakby nie zauważać obecności Tsukiego zmierzał on w kierunku menosa widocznego kilka kilometrów dalej zmierzał bardzo szybko tsuki jeszcze jakoś dostrzegał jego ruchy ale był to zdecydowanie szybszy od niego osobnik menos zaczął ładować cero w kierunku ogromnego węza.
Tsuki dookoła siebie nie miał nic ciekawego sam piach nic nadzwyczajnego oprócz walki dziejącej się w dużym dystansie od niego.

GotLink.plhosting zdjęć online Dąbki ośrodki wypoczynkowe naprawa siłowników hydraulicznych